150. rocznica urodzin Sługi Bożej Franciszki Marii Witkowskiej

Jak Maryja…

Ty, która byłaś Wspomożycielką Boga samego – O Maryjo, wspomagaj nas!

Sługa Boża Maria Witkowska
Maryja Wspomozycielka Wiernych
Obrazek od ks. Jana Bosko, który Matka otrzymała od. o. Honorata

Ukochać Matkę Jezusa

Maryla zapewne już jako mała, wrażliwa i pobożna dziewczynka, a później panienka, z dobrego religijnego domu, czciła Maryję, modliła się do Niej i zawierzała Jej swoje dziecinne a później dziewczęce troski i kłopoty. Kochała Maryję, bo była Matką Jezusa Chrystusa, dla którego pragnęła poświęcić swoje życie. Ubogacała ją lektura klasycznych religijnych książek oraz spotkania z ciotką która rozpalała w niej pragnienie doskonałości.

Oddanie się w niewolę

Swoje życie zakonne i życie tworzonego Zgromadzenia rozpoczęła 10 grudnia 1887 r. od oddania się w niewolę Matce Bożej Wspomożycielce Wiernych specjalnym aktem ułożonym przez o. Honorata. Zwracając się do Maryi, Przenajświętszej Matki Jezusa i naszej, wzywa Ją jako Wspomożenie Wiernych. Maryja na przestrzeni wieków okazała wiele cudów opieki zarówno nad całym Kościołem, jak i nad osobami oddanymi pracy ręcznej oraz tymi, którzy się nimi opiekują. Siostry zakładając pierwszy dom deklarowały, że przychodząc do Jezusa, pragną założyć na wzór Domku w Nazarecie nowy domek, w którym by sam Jezus z Przenajświętszą Matką Swoją i św. Jego Opiekunem mógł ciągle przebywać. Oddając Jezusowi wszystkie prace i trudy oraz wszystkie niedostatki i cierpienia rozpoczęły nową drogę życia, drogę modlitwy i umartwienia. Matka Maryla wszystko zawierzyła Maryi i od Jej pomocy uzależniała osiągnięcie świętości i zjednoczenie z Bogiem oraz realizację duchowych ideałów i owocność pracy apostolskiej.

W zaciszu Nazaretu

Matka Maryla redagując pierwsze Ustawy zobowiązała siostry, że jako córki Najświętszej Maryi Panny, czcić będą Najświętszą Pannę we wszystkich tajemnicach Jej życia, a szczególnie w ukryciu przed światem w zaciszu nazareckiego domku. Pragnęła żyć, jak Jezus i Maryja w Nazarecie, cicho, bez rozgłosu, żyć i spalać się dla Boga. Ukazywała siostrom szkołę Nazaretu oraz jaką wartość ma miłość, cichość, pracowitość, porządek, … Proste i głębokie życie wewnętrzne Matki Bożej w ciszy Nazaretu zachwycało jej duszę, a w sercu pogłębiała się radość, że jej praca znana jest tylko Bogu. Szukała Woli Bożej i zachęcała innych do tego. Od Maryi uczyła się jak życie ma być przeniknięte modlitwą i jak praca powinna być spełniana w zjednoczeniu z Jezusem. Naśladowanie cnót Maryi doprowadziło ją do zjednoczenia z Matką Chrystusa. Z nierozerwalnej więzi Matki z Synem czerpała najgłębszą motywację uwielbienia i miłowania samego Jezusa.

Maryja Wspomożycielka

Nasza Matka Założycielka całą swoją głębię życia wewnętrznego, jak i nabożeństwa maryjnego zawarła w Litanii do Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, którą sama ułożyła i poleciła siostrom, aby ją codziennie odmawiały. Matka Maryla składa w ręce Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych wszystkie duchowe i doczesne potrzeby swoje i całego Zgromadzenia. Nie myślała tylko o sobie, prosiła za cały Kościół, za ludzi z którymi się spotyka, we wszystkich potrzebach duchowych i doczesnych. Była przekonana, że nabożeństwo do Najświętszej Mari Panny może zjednać u Boga łaskę czystości i uchronić od ciężkich pokus. Konsekwencją jej oddania się Maryi w niewolę, było całkowite zawierzenie, chciała żyć tak jak Maryja z Jezusem i dla Jezusa, nieść go innym ludziom. W swoich notatkach zapisała: Ukochać Boga i dać Go innym ukochać, oto moje żądanie.

Najświetszy Sakrament
Jak Maryja, chcę nieść innym Jezusa…